"Błogosławieni cisi, albowiem oni posiądą ziemię" (Mat.5,5). Kolejne błogosławieństwo Chrystusa wypowiedziane na Górze Błogosławieństw obejmuje kolejne doświadczenie w życiu chrześcijańskim. Cichość, czyli łagodność, to umiejętność panowania nad sobą, to łagodność charakteru, to brak wyniosłości. Żyjemy w społeczeństwie, w którym coraz mniej taktu i uprzejmości, a coraz więcej agresywności, grubiaństwa i arogancji. Ci, których Jezus Chrystus pragnie wprowadzić do swojego królestwa, muszą posiadać cnotę cichości, czyli łagodności, cierpliwości i pokory.
Zbawiciel nie tylko nauczał prawdy, ale przede wszystkim stosował ją w swoim ziemskim życiu, stając się tym samym przykładem dla każdego z nas. On sam jest źródłem łagodności i pokory. Oto Jego zaproszenie dla każdego z nas: "Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie. Weźmijcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych" (Mat.11,28.29). "Musimy się stać uczniami szkoły Chrystusowej, aby się uczyć od Niego łagodności i skromności" (ŻJ.s.251). Przygotowanie do Królestwa Bożego polega na osobistym poznawaniu i naśladowaniu Chrystusa Jezusa.
Starotestamentowy prorok Zachariasz wołał: "Wesel się bardzo, córko syjońska! Wykrzykuj, córko jeruzalemska! Oto twój król przychodzi do ciebie, sprawiedliwy on i zwycięski, łagodny i jedzie na ośle, na źrebięciu oślicy" (Zach.9,9). "Pokorne znoszenie doświadczeń było przez Chrystusa dowodem, że nie przyszedł On na ziemię jako król żądający hołdu, lecz jako sługa usługujący innym. W jego zachowaniu nie było bigoterii ani zimnej surowości. Zbawiciel świata miał naturę więcej niż anielską, z Jego majestatem Boskim, ściśle były związane pokora i łagodność pociągające do Niego ludzi dobrej woli" (NGB.s.20). Właśnie łagodność, cichość i pokora - wyrażające postawę i stan umysłu w codziennym życiu, przygotowują drogę do uświęcenia. Apostoł Piotr pisał: "Lecz ukryty, wewnętrzny człowiek, z niezniszczalnym klejnotem łagodnego i cichego ducha, który jedynie ma wartość przed Bogiem" (1 Piotra 3,4). Oto cnoty i klejnoty, które zdobią każdego chrześcijanina. Cnoty te są wynikiem działania Ducha Świętego na umysł i serce człowieka.
Na przykładzie życia Mojżesza możemy zaobserwować, jak radykalne zmiany mogą zaistnieć w człowieku, który poddał się wpływowi "szkoły Jezusa Chrystusa". Mojżesz z natury nie był człowiekiem łagodnym, cierpliwym i opanowanym (2Mojż.2,11-14). Był porywczy, działał bardzo szybko i bez namysłu. W uczelniach wojskowych Egiptu zapoznano Mojżesza z prawem przemocy. Nauka ta wywarła tak wielkie wrażenie i pozostawiła tak mocne ślady na jego charakterze, iż trzeba było aż czterdziestu lat spokojnego i zrównoważonego życia oraz obcowania z Bogiem i przyrodą, aby jego natura stała się godna przywódcy Izraela, który kieruje się prawem miłości" (Wychow.s.46). Jednak po czterdziestoletniej edukacji w szkole Chrystusa o tym mężu Bożym czytamy: "Mojżesz był człowiekiem bardzo skromnym, najskromniejszym ze wszystkich ludzi, którzy są na ziemi" (4 Mojż.12,3). W przekładzie Biblii gdańskiej czytamy o Mojżeszu, że był to "mąż najpokorniejszy". Z człowieka przemocy stał się człowiekiem pokory i chrześcijańskiej skromności.
Innym wymownym przykładem zmiany charakteru pod wpływem łaski Jezusa Chrystusa jest Szaweł, znany w chrześcijaństwie jako apostoł Paweł, który sam pisał o sobie: "Dzięki składam temu, który mnie wzmocnił, Chrystusowi Jezusowi Panu naszemu, za to, że mnie uznał za godnego zaufania, zleciwszy mi tę służbę. Mimo to, że przedtem byłem bluźniercą i prześladowcą i gnębicielem, ale miłosierdzia dostąpiłem, bo czyniłem to nieświadomie, w niewierze" (1Tym.1,12.13). Paweł opisując swój charakter z czasów przed nawróceniem powiedział: "Słyszeliście bowiem o moim dawniejszym postępowaniu... że srodze prześladowałem zbór Boży i niszczyłem go" (Gal.1,13). "A Saul tępił zbór, wchodząc do domów, wywlekał mężczyzn i niewiasty i wtrącał do więzienia" (Dz.Ap.8,3). I pewnie pozostałoby tak do końca jego życia, gdyby nie to, że Chrystus osobiście stanął na jego drodze i powiedział: "Saulu, Saulu, dlaczego mnie prześladujesz?" (Dz.Ap.9,1-9). Po tym spotkaniu ze Zbawicielem i po jego decyzji przyjęcia rady Mistrza, Szaweł został zupełnie zmieniony przez odradzającą moc Bożą, stał się apostołem Pawłem, apostołem Jezusa Chrystusa, zwiastującym ewangelię wszystkim ludziom. Niedługo potem napisał: "My wszyscy tedy, z odsłoniętym obliczem, oglądając jak w zwierciadle chwałę Pana, zostaniemy przemienieni w ten sam obraz , z chwały w chwałę, jak to sprawia Pan, który jest Duchem" (2Kor.3,18). Charakter człowieka zmienia się stosownie do wpływu, jaki na niego oddziałuje. Charakter Pawła uległ zupełnej i całkowitej zmianie pod wpływem Ducha Świętego. Z prześladowcy stał się apostołem ewangelii Chrystusowej, który powiedział: "albowiem nie wstydzę się ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą ku zbawieniu każdego, kto weń wierzy..." (Rzym.1,16).
"Ozdobą naszą niech nie będzie to, co zewnętrzne, trefienie włosów, złote klejnoty lub zdobne szaty, lecz ukryty wewnętrzny człowiek z niezniszczalnym klejnotem łagodnego i cichego ducha, który jedynie ma wartość przed Bogiem" (1Piotra3,3.4). Oto cnoty i klejnoty, które zdobią każdego chrześcijanina. Cnoty te są wynikiem i następstwem działania Ducha Świętego na umysł i serce człowieka. Także apostoł Paweł zachęca do zabiegania o cnoty chrześcijańskie: "Ale ty, człowiecze Boży, unikaj tego, a zabiegaj o sprawiedliwość, pobożność, wiarę, miłość, cierpliwość i łagodność" (1Tym6,11).
Łagodność w szkole Chrystusa jest jednym z darów Ducha Świętego "Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu" (Gal.5,22.23). Pokora i łagodność są największymi ozdobami wewnętrznymi, które u Boga mają najwyższą wartość. Jest to łaska, jakiej udziela uświęcający Duch Święty. Ta łaska pozwala człowiekowi, który ją otrzymał nieustannie kontrolować porywczy i pobudliwy temperament.
Apostoł Paweł zachęca: "Skromność wasza niech będzie znana wszystkim ludziom, Pan jest blisko" (Filip.4.5). Natomiast służebnica Pańska Ellen G. White pisała: "Gdybyśmy się upokorzyli przed Bogiem i byli miłującymi i uprzejmymi, miłosiernymi i współczującymi, wtedy zostałoby nawróconych do prawdy stu, gdzie obecnie są zaledwie jednostki" (9T.s.189). "Szukajcie Pana wszyscy pokorni - woła prorok Sofoniasz - Szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory" (Sofon.2,3).
"Największym świadectwem szlachetności chrześcijanina jest kontrolowanie samego siebie. Każdy, kto pod wpływem obelg lub okrucieństw nie jest w stanie zachować spokoju i pogody ducha uniemożliwia Bogu objawienie w swoim charakterze cech boskiej doskonałości. Pokora serca jest siłą dającą zwycięstwo naśladowcom Chrystusa i stanowi wyraz łączności z Tym, który jest na wysokościach (.) Ci, którzy przejawiają właściwego Chrystusowi ducha łagodności i pokory, doznają łaski Bożej. Świat może na takich ludzi patrzeć z pogardą, lecz w oczach Bożych mają wielką wartość" (ŻJ.s.227).
Jezus Chrystus w swoim błogosławieństwie zawarł obietnicę: "albowiem oni odziedziczą ziemię". Apostoł Jan widział w swej proroczej wizji spełnienie tej obietnicy: "I widziałem nowe niebo i nowa ziemię, a morza już nie ma" (Obj.21,1). "Ale my oczekujemy - napisał apostoł Piotr - według obietnicy nowych niebios i nowej ziemi, w których sprawiedliwość mieszka" (2Piotra3,13).
Ubodzy w duchu, cisi i pokornego serca, w których sercach mieszka Chrystus, a których największą troską jest czynienie woli Bożej, dostąpią przywileju wejścia do Królestwa Bożego, w którym sprawiedliwość mieszka.
"Bo Pan upodobał sobie lud swój. Pokornych ozdabia zbawieniem" (Psalm 149,4). Oto nagroda dla cichych i pokornych , łagodnych i cierpliwych. W Królestwie Bożym, do którego Zbawiciel zaprosi wszystkich zbawionych nie będzie już żadnych rozczarowań, smutku, grzechu i choroby. "I otrze Bóg wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie, ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie, albowiem pierwsze rzeczy przeminęły" (Obj.21,4). Nie będzie narzekań, fałszywych oskarżeń, pomówień i nienawiści. Tam będzie Zbawiciel i Jego zbawiony lud. "Błogosławieni cisi, albowiem oni odziedziczą ziemię", i będą w niej na wieki.
Piotr Heród
kontak z autorem serwisu Sylwestrem Szady |
Piotr Heród
ul. Legionów Polskich 22/32 32-700 Bochnia |
dekalog.pl - domena darmowych kont email+WWW
Ostatnie zmiany: 05.09.2001 r.