poprzedninastepny
linkiautorzy opracowańksiążkikontaktlista tematycznalista chronologicznastrona główna

NASZ PAN ∞ BYWA HUMORYSTĄ?

 

Dziś, w ten szabasowy czas wspominam na mój dialog z Panem, jaki okazał się ziarnem prawdy rzuconym przez Siewcę na moją duszę. Ktoś powie, że to banalne - ale miejmy zawsze wzgląd na nieodgadywalność Jego zamysłów i działań, które tak czy w inny sposób pragnie nam przekazywać. Kto ma uszy - niechaj słucha - zdawał by się do nas mówić, ale my często, zbyt często - patrzymy Nań, słysząc Jego głos wołający na pustyni. I nic. Udajemy, że tak naprawdę nic się nie dzieje, a reszta - to nasza paranoiczna fatamorgana.
Dlaczego dialog ten stał się właśnie ziarnem prawdy?
Otóż, w życiu każdego z nas, także w moim - zsyłał Pan znaki, które w efekcie przyprowadziły mnie w końcu do Niego. Opowiem Wam jedną z tych historii, które się wydarzały ku chwale Pana w moim życiu.
Otóż, służąc dość długo w wojsku - nabyłem sympatii do alkoholu, który bynajmniej nie pomagał mi w życiu, ale w pewnym okresie stał się można tak powiedzieć nawet wątpliwym "sojusznikiem" w działaniu i towarzyszem dnia powszedniego - a także nocy powszedniej ;-)... Kilku momentów z życia związanych z nim z pewnością wolałbym się wyzbyć z pamięci. Ale niezbadane są zamysły Pańskie, bo bez tego nie ruszyłbym już pewnie z potrojonymi siłami ku drodze do Pana Mojego Jedynego - więc wszystko to potrzebne było niewątpliwie i na miejscu - wtedy.
Nie wątpiłem nigdy w Jego obecność - i nie kusiłem Go swymi żądaniami - ale poprzez wrodzoną przekorę wystawiałem swoją wiarę Jemu na próby... O nich, i o ostrej ( czasem dla mnie bolesnej ) wymianie zdań nie będę się rozwodził - bo to sprawa między nami ;-) jednak miały miejsce.
Dialog polegał na tym, że ja mówiłem co myślę nocami w Duchu - On słuchał i... szybko dostawałem odpowiedź. Znaki. Wszyscy otrzymujemy je codziennie. Rozejrzyjcie się wokół - bo warto!
Historia, którą chcę Wam przytoczyć jest krótka i dotyczy Autora tej witryny - Sylwka, oraz jego żony Małgorzaty. Jak niejednokrotnie widzieliście w swoim życiu - Pan działa, nawet kiedy nie zdajemy sobie z tego sprawy. A może szczególnie - wtedy właśnie  ? "Z ukrycia :-)".

Otóż miałem wypadek, może nie dość poważny - ludzi spotykają gorsze doświadczenia - w każdym razie znalazłem się w szpitalu na kilka tygodni, unieruchomiony nie tylko gipsem, ale przede wszystkim bólem fizycznym. Zostawszy sam na sam ze swymi myślami nietrudno domyślić się, że dostęp do mnie miały "moce" ;-) różnego autoramentu... Prowadziłem chyba najintensywniejszy w życiu dialog z własnym sumieniem, z przeszłością, z przyszłością, z sensem doczesności... Po jednej z ostrych "wymianie" zdań z Rozmówcą - posunąłem się zdawało mi się zbyt daleko - i zażądałem (!!!) wprost dowodu -
TAK?! WIĘC JEŚLI UWAŻASZ, ŻE TO SPRAWA RZECZYWIŚCIE MNIE DOTYCZĄCA - WSKAŻ MI DROGĘ, POKAŻ MI JAKIŚ DROGOWSKAZ! BO MAM TEJ DUCHOWEJ SZARPANINY DOŚĆ! DOŚĆ!
- Cisza... Myślicie, że rozstąpiły się chmury i uderzył piorun Gromowładnego? Pewnie, że nie - poprostu zadzwonił telefon. Serio. W słuchawce odezwał się głos Małgosi - mówiący - [...] Słuchaj, czy nie chciałbyś prezentu od nas, ponieważ wraz z Sylwkiem chcemy wysłać Ci Biblię! Co o tym myślisz? [...] - cóż miałem powiedzieć... Na chwilę zamilkłem, bo dla mnie to zdarzenie ( przez laika zwane zbiegiem okoliczności ) miało swój własny wydźwięk wynikający z okoliczności. Odpowiedź Pana była wyjątkowa, nie tylko błyskotliwa, ale też błyskawiczna. Mimo, że w domu posiadałem już dwa inne egzemplarze ( także nie bez własnej  historii ), to naturalnie przyjąłem ten drogowskaz od Boga. Inaczej być nie mogło. I dopiero w kartach tego egzemplarza Pismo doczekało się moich oczu ;-).  Jak już pisałem wcześniej, wydaje mi się, że każdy kto czyta - znajdzie tam to - czego akurat poszukuje prawdziwie swym wnętrzem... Cóż ja odnajdę? - wie tylko Pan Mój YHWH Eloheinu - Modlę się o łaskę mądrości i oświecenia w Duchu Bożym dla tych wszystkich, którzy szukają, tak więc i dla siebie...
Bogu Cześć i Chwała na wieki!

Wojciech
2002-12-22
voitas@poczta.onet.pl


kontak z autorem serwisu
Sylwestrem Szady

©  Dzisiejszy Eliasz, 1998-2002 http//eliasz.dekalog.pl

Ostatnie zmiany: 18.02.2003 r.

początek | strona główna | odtwarzanie MIDI | dodaj do ulubionych | rekomenduj znajomym | St@rtuj z Eliaszem