poprzedni nastepny
linki autorzy opracowań książki kontakt lista tematyczna lista chronologiczna strona główna  

Czerwony Granitowy Obelisk.

 

Czerwony granitowy obelisk znalazł nowy dom.

 

Oto jego historia:

Heliopolis (dosłownie: miasto słońca) w Egipcie było centrum Północno Afrykańskiego kultu słońca w czasach Chrystusa. Centrum kultu słońca w Heliopolis był czerwony granitowy obelisk, który miał około 30 metrów wysokości.

  Co to jest "obelisk"?

Jest to wysoki filar, zakończony ostrym końcem na szczycie. Poganie stawiali je z frontu swoich kościołów, aby rozpoznać je.

 

            W latach 37-41 n.e., Cesarz Rzymski Kaligula, wierny czciciel słońca, wydał rozkaz, aby ten ogromny obelisk z Heliopolis w Egipcie, został ostrożnie zapakowany i sprowadzony wielkim kosztem do Rzymu. Obelisk został później postawiony przez Cesarza Nerona w centrum "Cyrku", który Kaligula wybudował.

Odbywały się tam wyścigi rydwanów, często dedykowane bogowi Mitra, bogu - słońca.

 

Ten Cyrk był ulokowany na jednym z siedmiu wzgórz Rzymu: Wzgórzu Watykańskim. W tamtych czasach nikt nie miał przeciwko temu, bo wzgórze Watykanu było używane wyłącznie do wyścigów konnych.

           

            Ale od tego czasu upłynęło wiele lat, a potem wieków. I nowy władca uzyskał moc nad Rzymem: Papież Syxtus V. Jego naśladowcy w Europie byli zajęci zwalczaniem Wielkiej Reformacji, jaka zaczęła się pół wieku wcześniej.

            Ale Papież Syxtus V pragnął dodać finałowe wykończenie do nowej Katedry Świętego Piotra - największego Kościoła Katolickiego na świecie. Ulokowana w sercu wzgórza Watykańskiego, katedra była niedaleko od tego starego czerwonego obelisku.

           

            W 1585 roku, do wszystkich ludzi został wydany dekret od samego świętego władcy w Rzymie: obelisk, który pogański Cesarz Kaligula sprowadził z Heliopolis - musi być wzniesiony na przodzie Św. Piotra i ustawiony dokładnie w centrum okręgu wybudowanego w tym celu. W ten sposób obelisk ku czci słońca będzie umiejscowiony w samym centrum Watykanu.

           

            Dekret nawoływał, aby ktoś dokonał przeprowadzki. Ale nie było nikogo, kto by się znalazł do tego wielkiego przedsięwzięcia, mimo że ogromna suma pieniędzy została zaoferowana.

 

            Problem polegał na tym, że dekret zawierał także karę śmierci, jeżeli przeprowadzający niechcąco spowodował wypadek i zezwolił na to, że obelisk miałby upaść w czasie wznoszenia. Ta antyczna pozostałość pogaństwa była oczywiście bardziej wartościowa aniżeli życie Chrześcijan.

           

            W końcu znalazł się człowiek, który podjął się zadania. On nazywał się

 Domenico Fontana. Używając 45 dźwigów, 160 koni, i drużynę 800-set ludzi, operacja przeprowadzki zaczęła się. Zaczynając od antycznego miejsca pogańskiego karnawału, w Circus Maximus zbudowanego przez Kaligulę, Fontana ostrożnie zaczął pracę od obniżania ogromnego, 30 metrowej wysokości wyobrażenia słońca, na ziemie. Mistrzowie architektury tacy jak Antonio Da Sangallo i Michał Anioł mieli powiedzieć, że przeprowadzka była niemożliwa. (Wyobrażenie słońca ważyło bowiem ponad milion Rzymskich funtów). Ale Domenico i jego brat Giovanni spędzili cały rok na zadaniu. Ogromne maszyny obniżyły i przeniosły symbol pogańskiego kultu. Osiemset osób, zebranych do zadania, zostało poświęconych przez samego papieża, i pracując przy pomocy 140 koni, ciągnęli 44 sznury grubości ludzkiego ramienia, - stopniowo wznosiły obelisk na nowe miejsce. Data 10 września 1586 roku. Papież osobiście modli się do niebios, aby wizerunek słońca nie uległ wypadkowi. On także wydał edykt, aby w trakcie wznoszenia żeby nikt z otaczającego tłumu nie rozmawiał głośno, na męki piekielne, aby

uwaga 586 robotników nie była odwrócona i żeby słoneczny idol z Hekiopolis nie rozpadł się. Tylko świątobliwe szepty mogły być słyszane, kiedy symbol boga - Słońca był wznoszony na swoje właściwe miejsce przed Św. Piotrem.

            Kiedy praca została zakończona, setki dzwonów kościelnych dzwoniły, armaty grzmiały, i tłumy ryczały dziko. Nadchodzący od strony katedry, Papież Syxtus V zbliżył się do obelisku i poświecił go, dedykując go do "krzyża". Później idąc na czele procesji, on odprawił mszę dla oddania honoru, i pobłogosławił robotników i ich konie.

 

            Domenico Fontana zastał bohaterem Rzymu, i Papież Syxtus V wysłał oficjalne zawiadomienia do sąsiednich rządów. To było jasne dla wszystkich, że Religia Rzymska osiągnęła nowy szczyt świetności.

            Czerwony granitowy Obelisk Watykanu może być widziany dzisiaj w środku ogromnego koła na przedzie Św. Piotra. W środku między 248-miu dużych  w Doryckim stylu wykonanych kolumn (wartości miliona dolarów) stoi słoneczny czerwony obelisk. Ważący 320 ton, 30 metrów wysoki, na 15 metrowej wysokości podstawie - razem 45 metrowej wysokości.

 

Wielki Obelisk ze starożytnego "Miasta Słońca" jest znowu w domu - stojąc jeszcze raz, tym razem u wejścia do największego kościoła w mieście... do rozpoznania go.

Obelisk stoi jako centrum czci - w Mieście Słońca.

Wasz przyjaciel w NIM,
Paul Piskozub


kontak z autorem serwisu
Sylwestrem Szady

kontakt z autorem artykułu

http://dekalog.pl
dekalog.pl - domena darmowych kont email+WWW

Ostatnie zmiany: 07.11.2001 r.

| początek | strona główna | odtwarzanie MIDI | dodaj do ulubionych | rekomenduj znajomym | St@rtuj z Eliaszem |