poprzedni nastepny
linki autorzy opracowań książki kontakt lista tematyczna lista chronologiczna strona główna  

Fragment pochodzi z książki: Jonatana Dunkel "Apokalipsa: Ostatnie wydarzenia na ziemi w proroctwach Pisma Świętego". Zamówienia kierować na adres: Orion, skr. poczt. 39, 26-600 Radomsko.

Sabat cotygodniowym pałacem z czasu






Opis stworzenia zawiera interesujące paralele. Pierwszemu dniowi, w którym Bóg stworzył światło, odpowiada czwarty dzień, w którym Bóg odsłonił słońce i księżyc. Podczas drugiego dnia Bóg stworzył morze i niebo, zaś w piątym napełnił je ptactwem i rybami morskimi. Trzeciego dnia odsłonił ląd pokryty roślinnością, a w korespondującym dniu szóstym stworzył człowieka, któremu dał rośliny i owoce na pokarm (Rdz.1:29).



Diagram siedmiu dni stworzenia


Sabat - Dzień 7 (sobota)
Dzień 3

(wtorek)

Ląd

i roślinność

Zwierzęta lądowe

i człowiek

Dzień 6

(piątek)

Dzień 2

(poniedziałek)

Morze

i niebo

Ryby morskie

i ptaki powietrzne

Dzień 5

(czwartek)

Dzień 1

(niedziela)

Światło Słońce Dzień 4

(środa)





Sabat ukoronował dzieło stworzenia. Siódmy dzień tygodnia jest bez paraleli, co podkreśla jego unikalność. Nie może być zastąpiony innym dniem, jako dzień odpoczynku i nabożeństwa. W swej książce na temat sabatu, profesor teologii starotestamentowej Richard Davidson, napisał:



"Kiedy zapadł zmierzch szóstego dnia, Bóg podarował stworzonemu światu i jego mieszkańcom wspaniałą niespodziankę. Nie była nią wielka świątynia upamiętniająca stworzone dzieło, gdyż to dałoby zbawionym żyjącym w jej pobliżu przewagę nad mieszkającymi dalej. Dla królewskiej pary, która miała panować w Ogrodzie Eden (Rdz.1:28), Bóg nie zbudował rozległego pałacu, który z czasem okazałby się za mały, aby pomieścić coraz liczniejsze potomstwo. Zamiast tego, Bóg wzniósł wieczny gmach, dostępny zawsze dla całej ludzkości - pałac uczyniony z czasu i nazwał go sabatem, czyli sobotą."(1)



Czy wystarczy święcić co siódmy dzień tygodnia, nieważne który? Gdyby Bóg pobłogosławił sam koncept odpoczynku, dzień byłby bez znaczenia. Bóg jednak pobłogosławił "dzień siódmy", a nie "co siódmy". Związał ten dzień w szczególny sposób ze sobą, gdyż to związek z Bogiem jest tym, co uświęca.



"I ukończył Bóg w siódmym dniu dzieło swoje, które uczynił, i odpoczął dnia siódmego od wszelkiego dzieła, które uczynił, i pobłogosławił Bóg dzień siódmy, i poświęcił go, bo w nim odpoczął od wszelkiego dzieła, które uczynił." (Rdz.2:1-2).



Słowa "pobłogosławił" i "poświęcił" z opisu stworzenia pojawiają się ponownie w IV przykazaniu (Wj.20:8-11; Rdz.2:1-2). W obu miejscach użyto wyrażenia "siódmy dzień" (hebr. yom hassbi'i). Dowodzi to, że sabat dany ludzkości w raju był tym samym, o którym Bóg napisał w IV przykazaniu.

Który dzień jest "siódmym dniem" - sabatem? Odpowiedź znajdziemy w Biblii: "A był to dzień Przygotowania i nastawał sabat. A szły też za nim niewiasty, które razem z Jezusem przybyły z Galilei i widziały grób oraz jak składano ciało Jego; powróciwszy zaś przygotowały wonności i maści. Przez sabat zaś odpoczywały według przykazania. A pierwszego dnia tygodnia, wczesnym rankiem, przyszły do grobu, niosąc wonności, które przygotowały." (Łk.23:54-24:1).

Jezus zmartwychwstał w trzy dni po ukrzyżowaniu w piątek (Łk.24:1). Skoro niedziela była "trzecim" dniem od Jego śmierci (Łk.24:20-21), drugim była sobota, zaś piątek pierwszym, zgodnie ze stosowaną przez Żydów inkluzywną rachubą liczenia.(2) Biblia mówi, że wówczas "nastawał sabat"(3) (Łk.23:54), gdyż dobę liczono od zmierzchu do zmierzchu (Rdz.1:5.8.19). Sabat rozpoczynał się o zachodzie w piątek (Mk.1:32).(4)

W Słowniku na końcu Biblii Tysiąclecia (katolicki przekład Pisma Świętego) znajdziemy informację, że sabat, to "siódmy dzień tygodnia (sobota) - dzień odpoczynku".(5) Najnowszy katechizm katolicki informuje, że "niedziela jest wyraźnie oddzielona od sabatu, po którym następuje ona w porządku dni każdego tygodnia".(6) Przykazanie IV w tłumaczeniu księdza Jakuba Wujka brzmi:



"Pamiętaj, abyś dzień sobotni święcił. Sześć dni robić będziesz i będziesz wykonywał wszystkie roboty twoje; ale siódmego sabat Pana, Boga twego, jest: nie będziesz wykonywał weń żadnej roboty... Przez sześć dni bowiem czynił Pan niebo i ziemię, i morze, i wszystko, co w nich jest, a odpoczął dnia siódmego; i dlatego pobłogosławił Pan dniowi sobotniemu i poświęcił go." (Wj.20:8-11).



Słowo "sabat" pozostało do dziś w nazwie siódmego dnia tygodnia w ponad 100 językach świata. W języku polskim i czeskim to sobota, w rosyjskim subbota, we włoskim sabato, w portugalskim i hiszpańskim sabbado, zaś w arabskim Sabt.

Od czasów biblijnych nie zaszła żadna zmiana w kalendarzu, która przesunęłaby kolejność dni tygodnia. Zmiana z 1582 roku, która zlikwidowała różnicę spowodowaną latami przestępnymi i wymagała usunięcia 10 dni (między 4 i 15 października 1582 roku), nie naruszyła ich porządku.



Zmiana kalendarza z juliańskiego na gregoriański


Październik 1582
niedziela poniedziałek
wtorek
środa
czwartek
piątek
sobota
1
2
3
4
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31




Jezus powiedział, że "Sabat jest ustanowiony dla człowieka" (Mk.2:27), gdyż dał go w raju całej ludzkości, podobnie jak instytucję małżeństwa (Rdz.2:22-24). Kto twierdzi, że sabat już nie obowiązuje, bo prawo sobotnie nadał dopiero Mojżesz, kiepsko zna historię biblijną.(7)

Ludzie znali sabat i inne prawa Boże przed Mojżeszem,(8) dlatego IV przykazanie zaczyna się od słowa: "Pamiętaj" i wskazuje na stworzenie (Wj.20:8.11). Abraham przestrzegał przykazań Bożych (Rdz.26:5). Kain nie popełniłby grzechu zabijając Abla (Rz.3:20), gdyż grzechu się "nie poczytuje, gdy nie ma Prawa" (Rz.5:13) oraz "gdzie zaś nie ma Prawa, tam nie ma i przestępstwa" (Rz.4:15). Józef nie wiedziałby, że cudzołóstwo to "zgrzeszyć przeciwko Bogu" (Rdz.39:9).

Przykazania były znane od początku nie tylko ludziom, ale mieszkańcom całego wszechświata. Inaczej, aniołowie nie zgrzeszyliby (2P.2:4), a Lucyfer nie byłby nazwany "zabójcą i kłamcą od początku" (J.8:44). Prawo Boże jest wieczne, jak sam Bóg, gdyż odzwierciedla Jego charakter, dlatego Apokalipsa ukazuje je w Skrzyni Świadectwa w świątyni niebiańskiej (Ap.11:19; 15:5).

Bóg darzy sabat szczególnym błogosławieństwem (Rdz.2:2). Przekonali się o nim Izraelici, których Bóg podczas wędrówki przez pustynię obdarzał podwójną porcją manny w piątek, aby sobotę mogli spędzić z Nim (Wj.16:4-5). Bóg obiecuje zaspokoić potrzeby tym, którzy spędzą sabat w społeczności z Nim:



"Jeśli powstrzymasz swoją nogę od bezczeszczenia sabatu, aby załatwić swoje sprawy w moim świętym dniu, i będziesz nazywał sabat rozkoszą, a dzień poświęcony Panu godnym czci, i uczcisz go nie odbywając w nim podróży, nie załatwiając swoich spraw i nie prowadząc pustej rozmowy, wtedy będziesz się rozkoszował Panem, a Ja sprawię, że wzniesiesz się ponad wyżyny ziemi, i nakarmię cię dziedzictwem twojego ojca Jakuba, bo usta Pana to przyrzekły." (Iz.58:13-14).



Bóg nazywa sabat "swoim świętym dniem" w Starym Testamencie (Iz.58:13), a Jezus w Nowym Testamencie (Mt.12:8). Dzień ten ma początek w raju i będzie święcony jako "dzień Pański" na nowej ziemi (Iz.66:23). Nie ma powodu, aby go zaniechać w międzyczasie. Przeciwnie, w Liście do Hebrajczyków czytamy, że święcenie sabatu pozostaje aktualne dla ludu Bożego:



"Powiedział bowiem Bóg na pewnym miejscu o siódmym dniu w ten sposób: I odpoczął Bóg w siódmym dniu po wszystkich dziełach swoich... A zatem pozostaje odpoczynek szabatu dla ludu Bożego. Kto bowiem wszedł do Jego odpoczynku, odpocznie po swych czynach, jak Bóg po swoich." (Hbr.4:4. 9-10).



W powyższym tekście w oryginale greckim pojawia się słowo sabbatissmos, które odnosi się do święcenia soboty.(9) Mamy odpocząć "po swych czynach, jak Bóg po swoich" (Hbr.4:10). Biblia ukazuje sabat jako pamiątkę raju, a zatem jako przedsmak wieczności, którą spędzimy z naszym Panem.

Autor Listu do Hebrajczyków mówi Izraelitom, że jako naród nie cieszyli się prawdziwym sabatem, bo przeoczyli jego znaczenie. Święcili go legalistycznie w czasach Jozuego, Dawida i Jezusa (Hbr.4:7-8), czego dowiedli śpiesznie krzyżując Pana sabatu przed zmierzchem w piątek, ażeby rozpocząć sabat (J.19:31).

Odpocząć w zamierzonym przez Boga duchu oznacza odłożyć na bok swoje zainteresowania i prace, rozmyślać nad Bożym dziełem i Jego miłością, a także ratować życie bliźnich (Mk.3:4) i czynić im dobrze (Mt.12:12).(10) Dlatego też poza kilkoma ogólnymi uwagami (Wj.16:23; Iz.58:13-14; Neh.13:15-19) nie znajdziemy w Biblii listy czynności, których w sabat czynić nie wypada. Treścią sabatu jest przyjaźń i miłość. Okazując je Bogu i bliźnim spędzimy ten dzień właściwie.

Biblia mówi: "Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków. Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań, jak się to stało zwyczajem niektórych, ale zachęcajmy się nawzajem" (Hbr.10:24-25). Wierzący, którzy pragną przebywać z Bogiem znajdą się w sabat wśród wielbiących Go ludzi, gdyż Bóg jest wtedy z nimi. Opuszczając nabożeństwa bez przyczyny obieramy samotność. Nie wiemy, ile tracimy, gdyż w każdym kazaniu, pieśni, modlitwie może być coś, czego potrzebuje nasza dusza.

Ci, którzy pracują w sabat nie powinni tego usprawiedliwiać ani czekać, aż okoliczności pozwolą im święcić ten dzień zgodnie z wolą Boga. To nie okoliczności mają kierować nami, lecz my nimi. Jakub napisał:



"Choćby ktoś przestrzegał całego Prawa, a przestąpiłby jedno tylko przykazanie, ponosi winę za wszystkie. Ten bowiem, który powiedział: Nie cudzołóż!, powiedział także: Nie zabijaj! Jeżeli więc nie popełniasz cudzołóstwa, jednak dopuszczasz się zabójstwa, jesteś przestępcą wobec Prawa. Mówcie i czyńcie tak, jak ludzie, którzy będą sądzeni na podstawie Prawa wolności." (Jk.2:10-12).



Należy zaprzestać łamania przykazań, nawet gdy pociągnie to jakieś straty z naszej strony. Bóg znajdzie sposób, aby wynagrodzić wierność. Jezus przyobiecał: "Szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne zostanie wam dodane" (Mt.6:33).

Poniższa historia być może będzie inspiracją dla wielu z nas. The Wall Street Journal opublikował ją pod tytułem "Czy firma Texaco może zwyciężyć, mając Boga po przeciwnej stronie?" Mówi o człowieku, który zdecydował się święcić sabat, nawet w obliczu utraty bardzo dochodowej pracy. Naraziło go to na utarczkę z Texaco - firmą posiadającą tysiące stacji benzynowych w Ameryce.



Kłopoty dla Texaco zaczęły się, kiedy Barry Davis, szczery i poświęcony chrześcijanin, zarządzający trzema stacjami benzynowymi koncernu Texaco w stanie Oregon, miał rozmowę z Bogiem. Pięćdziesięcioletni Davis przypisuje Bogu fakt, że jego stacje należą do najbardziej dochodowych w USA. Jego dochód za ostatni rok wyniósł $470.000.

Firma traktowała go niczym gwiazdora, dopóki nie zastosował się do przykazania Bożego. Bóg objawił mu, że ma pozamykać swe stacje na czas 24-godzinnego sabatu, który według Biblii rozpoczyna się o zmierzchu w piątek a kończy o zachodzie w sobotę.

Tak się składa, że są to godziny szczytu w biznesie benzynowym. Davis miał nadzieję, że Texaco odniesie się do jego postępowania z wyrozumiałością... Nie było tak, gdyż firma stwierdziła, że wywyższający Boga gest Davisa w styczniu spowodował 26% spadek w dochodach stacji zamkniętych na czas sabatu.

Texaco zaskarżyło Davisa w stanowym sądzie w Portland w zeszłym tygodniu, domagając się, aby poświęcił mniej uwagi Wszechmocnemu, a więcej kontraktowi, według którego stacja ma być otwarta siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. Sąd wydał nakaz, aby Davis trzymał stacje otwarte również w sobotę.

Davis będąc zdania, że z łatwością nadrobi straty w ciągu pozostałych sześciu dni, nie uległ zarządzeniu. W piątek, dokładnie o 20:17, kiedy słońce skryło się za horyzontem, wywiesił przed stacją szyld wysoki i szeroki na metr, który głosił w charakterystycznym dla Texaco czerwonym kolorze: "W Sabat Nieczynne".

- Bóg i ja odniesiemy zwycięstwo - powiedział.

Pomimo, że Davis toczy ten bój w pojedynkę, w grę wchodzi złożony problem. Eksperci twierdzą, że liczba konfliktów na tle wolności religijnej w miejscach pracy nieustannie wzrasta. Według Mitchella Tynera, prawnika reprezentującego kościół Adwentystów Dnia Siódmego, codziennie 2-3 adwentystów traci pracę lub możliwość zatrudnienia, ponieważ sumienie nie pozwala im pracować w sobotę. Liczba takich przypadków reprezentowanych przez Tynera uległa podwojeniu w ciągu ostatnich dziesięciu lat...

Adwentyści, których kościół liczy milion członków w samych tylko Stanach Zjednoczonych, zaoferowali Davisowi pomoc, choć jest on chrześcijaninem nie związanym z żadną denominacją.

- Kiedy napotykam sprawę podobną do problemu, z którym się często borykamy, jestem zainteresowany udzieleniem pomocy - wyjaśnił Tyner.

Firma Texaco mówi, że sugerowała, aby Davis przeznaczył zarobione w sabat pieniądze na jakiś zbożny cel. Davis odrzekł, że na pytanie w tej sprawie, Bóg odpowiedział mu wyraźnie, że to nie wchodzi w grę.

Texaco obawia się, że Davis może okazać się wodzirejem dla 1122 kolegów kierujących stacjami tej firmy. Relacje między nimi a firmą sprzedającą paliwo są ostatnio dość napięte, gdyż firmy te próbują pochwycić większy procent zysków ze sprzedaży detalicznej...

Wydaje się, że Davis stoi ponad całą tą utarczką. W swym domu na wzgórzu, stojąc na tle skromnego drewnianego krzyża i zdjęć ośmiorga swych dzieci, powiedział, że Texaco dobrze wie, iż Bóg jest po jego stronie. Przez całe lata przedstawiciele firmy nagabywali go, aby zdradził im tajemnicę swego niebotycznego sukcesu w sprzedaży paliwa. Stacje benzynowe prowadzone przez niego regularnie biły na głowę firmowe stacje Texaco. Świadczył o tym stos pochwał i podziękowań, jakie otrzymał od zarządu tej firmy. Davis powiedział, że w ostatnim roku podczas lunchu z administratorami Texaco wyjawił swój sekret.

- Powiedziałem im, że Bóg troszczy się o mnie i moją własność. Wszystko o co dotąd Go poprosiłem, otrzymałem.(11)





PRZYPISY:



1. Richard M. Davidson, A Love Song for the Sabbath. Washington, D.C.: Review and Herald, 1988, s. 27.

2. Zob. Est.4:16-5:1; 1Krl.15:1-2; 15:9; 1Sm.30:12-13.

3. Dosłownie "sabat się rozjaśniał" (Łk.23:54). Użyte przez ewangelistę Łukasza słowa epifosko, które pochodzi od fos, czyli "światło" może się odnsić zarówno do brzasku słońca, jak do sztucznego oświetlenia. Żydzi witali sabat w piątek o zmierzchu zapalonymi lampami lub świecami, stąd zresztą wzięło się powiedzenie "przy szabatowych świecach".

4. Rzymska rachuba liczenia czasu od północy stała się popularna dopiero od XVI wieku.

5. Biblia Tysiąclecia. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, wyd. IV, Poznań - Warszawa: Pallottinum, 1984, s. 1426.

6. Katechizm Kościoła Katolickiego (punkt 2175), Liguori: Liguori Publications, 1994, s. 524.

7. W Apendyksie omawiam teksty używane czasem jako argumenty przeciw święceniu soboty.

8. Zob. Wj.16:4-5; 28-29.

9. A Greek-English Lexicon of the New Testament and Other Early Christian Literature, red., William F. Arndt, F. Wilbur Gingrich, tłum. Walter Bauer, Chicago: University of Chicago Press, 1979, s. 739.

10. Zbawcze dzieło Boże trwa siedem dni w tygodniu (J.5:17); podobnie było z misyjną służbą Chrystusa (J.10:37) i służbą starotestamentowych kapłanów, co pokazuje że działalność mająca na celu ratowanie życia ludzkiego i przybliżanie ludzi do Boga jest w dniu sabatu na miejscu.

11. The Wall Street Journal, maj (1993).


kontak z autorem serwisu
Sylwestrem Szady
autor artykułu: Jonatan Dünkel

Adres serwisu:
http://www.eliasz.pl

Chrzescijanski Serwis Promocyjny
Chrzescijanski Serwis Promocyjny

Ostatnie zmiany: 31.12.2000 r.

[początek]