Fragment pochodzi z książki: Jonatana Dunkel "Apokalipsa: Ostatnie wydarzenia na ziemi w proroctwach Pisma Świętego". Zamówienia kierować na adres: Orion, skr. poczt. 39, 26-600 Radomsko.
W przypowieści Jezusa, król (Bóg) przygotował wesele dla swego syna "i posłał swe sługi, aby wezwali zaproszonych na wesele" (Mt.22:3). Pierwsi z zaproszonych (Żydzi) "nie chcieli przyjść", dlatego król nakazał swoim sługom:
- Idźcie przeto na rozstajne drogi, a kogokolwiek spotkacie, zaproście na wesele.
Słudzy ci wyszli na drogi, sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych, i sala weselna zapełniła się gośćmi. A gdy wszedł król, aby przypatrzeć się gościom, ujrzał tam człowieka nie odzianego w szatę weselną. I rzecze do niego:
- Przyjacielu, jak wszedłeś tutaj, nie mając szaty weselnej?
A on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom:
- Zwiążcie mu nogi i ręce i wrzućcie go do ciemności zewnętrznej; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Albowiem wielu jest wezwanych, ale mało wybranych. (Mt.22:9-14).
Król przyglądał się tylko tym, którzy przyszli na wesele, a więc wierzącym. Inni osądzili się sami, odrzucając Chrystusa: "Kto nie wierzy, już został przez Niego potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego" (J.3:18).
Przypowieść ta ilustruje trzy ważne prawdy. Po pierwsze, przegląd zaproszonych gości, a więc sąd, ma miejsce przed przyjściem Pana wesela, czyli Chrystusa. Po drugie, sąd jest dla wierzących. Po trzecie jest Dobrą Nowiną, gdyż warunkiem zbawienia nie są nasze uczynki, lecz szata sprawiedliwości Chrystusa, którą możemy otrzymać od Boga.
Sąd wykaże, kto z wyznawców Boga przyjął szatę sprawiedliwości Chrystusa, a kto był nim tylko z imienia. Skoro Jezus "odda każdemu według uczynków jego", gdy "przyjdzie w chwale Ojca swego z aniołami swymi" (Mt.16:27), to znaczy, że sprawa każdego będzie rozstrzygnięta przed Jego powrotem.
Apostoł Piotr napisał: "Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu Bożego; a jeśli zaczyna się od nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie wierzą Ewangelii" (1P.4:17). Sąd Boży zawsze zaczynał się od Jego wyznawców. Sąd nad wierzącymi zwany jest "przedadwentowym", gdyż dobiegnie końca przed powrotem Jezusa Chrystusa.
Sąd przedadwentowy obejmuje wszystkich wyznawców Boga, tak nawróconych, jak tych z imienia (Wj.32:32-33; Hbr.10:30; 2Kor.5:10). Czy Biblia podaje czas rozpoczęcia tego sądu? Zaraz zobaczymy, że tak.
Zacznijmy jednak od tego, że Pismo Święte mówi: "Mamy arcykapłana, który zasiadł po prawicy tronu(1) Majestatu w niebiosach, jako sługa świątyni(2) i przybytku zbudowanego przez Pana, a nie przez człowieka" (Hbr.8:1). Na podstawie zwrotu "zasiadł po prawicy tronu" niektórzy wnioskują, że sąd rozpoczął się zaraz, gdy Jezus wstąpił do nieba po zmartwychwstaniu. Tak jednak być nie mogło, skoro wiele lat później, w 58 roku n.e. apostoł Paweł wciąż mówił o sądzie w czasie przyszłym (Dz.24:25).
Opis sądu nad sprawiedliwymi i czas jego rozpoczęcia znajdziemy w sercu proroctw Daniela. W siódmym rozdziale tej księgi aż trzykrotnie pojawia się ta sama sekwencja wydarzeń:
Cztery wielkie bestie reprezentujące cztery imperia.
Mały Róg symbolizujący religijną moc.
Sąd Boży.
Zniszczenie Małego Rogu.
Nastanie królestwa Bożego.
Oto wizja sądu z siódmego rozdziału księgi Daniela:
"Patrzałem, aż postawiono trony, a Przedwieczny zajął miejsce. Szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Tron Jego był z ognistych płomieni, jego koła - płonący ogień. Strumień ognia się rozlewał i wypływał od Niego. Tysiąc tysięcy służyło mu, a dziesięć tysięcy po dziesięć tysięcy stało przed Nim. Sąd zasiadł i otwarto księgi." (Dn.7:9-10).
Zwrot "sąd zasiadł" sugeruje badawczy czy dochodzeniowy charakter sądu przedadwentowego. Otwarcie ksiąg implikuje przegląd ich zapisu, dlatego czasem niezbyt fortunnie nazywa się go "sądem śledczym".
"Patrzałem i róg ten rozpoczął wojnę ze świętymi, i zwyciężał ich, aż przybył Przedwieczny i sąd zasiadł, a władzę dano świętym Najwyższego, i aż nadszedł czas, by święci otrzymali królestwo." (Dn.7:21-23).
W tym samym rozdziale Daniel dodaje nowe szczegóły odnośnie Babilonii, Medo-Persji, Grecji, Rzymu oraz papiestwa, po czym opisuje scenę sądu w rezultacie którego Mały Róg zostaje zniszczony a sprawiedliwi zbawieni. Boże.
"[Mały Róg] będzie wypowiadał słowa przeciw Najwyższemu i wytracał świętych Najwyższego, będzie zamierzał zmienić czasy i Prawo, a święci będą wydani w jego ręce aż do czasu, czasów, i połowy czasu. Wtedy odbędzie się sąd i odbiorą mu władzę, by go zniszczyć i zniweczyć doszczętnie. A panowanie i władzę, i wielkość królestw pod całym niebem otrzyma lud święty Najwyższego." (Dn.7:25-27).
Ta sekwencja, aż trzykrotnie powtórzona w tym rozdziale za każdym razem pokazuje, że sąd rozpoczyna się po 1260 latach supremacji Małego Rogu i obejmie wszystkich wyznawców, zarówno tych, którzy byli prześladowani przez Mały Róg (Dn.7:20-22.25-27), jak tych, których reprezentuje sam Mały Róg (Dn.7:20-22).
W rezultacie sądu, lud Boży odziedziczy wieczne królestwo. Natomiast imiona tych, którzy byli wierzącymi tylko z imienia będą wymazane (Ap.3:5; Wj.32:33; Ps.69:29).
Ważną rzeczą jest wyznawać Jezusa ustami (Rz.10:9), ale nie mniej ważną żyć w zgodzie z Jego naukami. Jezus powiedział: "Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie" (Mt.10:32-33).
Sprawiedliwi nie staną na tym sądzie osobiście przed Ojcem. Będzie ich reprezentował Syn Boży (Dn.7:13), który obiecał: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha Słowa mego i wierzy Temu, który Mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota" (J.5:24).
W czasie tego sądu Jezus jest zarówno naszym sędzią jak obrońcą. Wobec całego wszechświata usunie zapis naszych grzechów mocą swej krwi. To jest Dobra Nowina! Sąd przedadwentowy niesie same korzyści dla ludu Bożego! Oddaje w ich ręce królestwo, którego odmawia im Mały Róg. Usuwa zapis grzechów, które wyznali. Każdy z nas popełnił wiele grzechów w swych myślach, słowach, czynach, które wyznał, ale których samo wspomnienie budzi zakłopotanie. Jezus, niczym arcykapłan w Dniu Oczyszczenia usunie ich zapis, tak że nawet w księgach Bożych nie będzie po nich śladu. Alleluja!
Podobna sekwencja, jak w siódmym rozdziale Daniela, występuje w ósmym rozdziale tej księgi. Po Medo-Persji reprezentowanej przez barana, Grecji symbolizowanej przez kozła, pojawia się Rzym w fazie pogańskiej (wzrost horyzontalny reprezentujący podbój terytorialny), a potem chrześcijańskiej (wzrost wertykalny reprezentujący podbój duchowy). Tam, gdzie w siódmym rozdziale następuje scena sądu, w ósmym mowa o oczyszczeniu świątyni. Sąd i oczyszczenie świątyni są bowiem tym samym wydarzeniem.
Daniel w tej sekwencji wybrał barana i kozła, aby reprezentowały pogańskie mocarstwa: Medo-Persję i Grecję. Dlaczego zamiast nieczystych bestii, jak poprzednio w tym rozdziale wybrał zwierzęta uznane w Pięcioksięgu za czyste? Uczynił tak, aby podkreślić główny motyw tego rozdziału, którym jest Yom Kippur - Dzień Pojednania, w którym te zwierzęta odgrywały ważną rytualną rolę. W czternastym wersecie tego rozdziału czytamy o oczyszczeniu świątyni:
"Aż do wieczora i poranku dni dwa tysiące trzysta, a będzie oczyszczona świątynia." (Dn.8:14).(3)
|
|
||
Symbol | Znaczenie | Znaczenie | Symbol |
Lew | Babilonia | - | - |
Niedźwiedź | Medo-Persja | Medo-Persja | Baran |
Pantera | Grecja | Grecja | Kozioł |
Smok | Rzym pogański | Rzym pogański |
Mały Róg -
podbój terytorialny |
Mały Róg | Rzym chrześcijański | Rzym chrześcijański |
Mały Róg -
podbój duchowy |
Sąd
w niebie |
SĄD
PRZEDADWENTOWY |
SĄD
PRZEDADWENTOWY |
Oczyszczenie świątyni |
Zniszczenie Małego Rogu | Koniec świata i nastanie królestwa Bożego | Koniec świata i nastanie królestwa Bożego | Zniszczenie Małego Rogu |
Ósmy rozdział Daniela zawiera liczne aluzje do Dnia Pojednania. Aluzje te rozumieli starożytni tłumacze Pisma Świętego, którzy bez wyjątku oddali występujące w powyższym cytacie słowo nisdaq jako "oczyszczona".(4) W Dniu Sądnym arcykapłan oczyszczał Miejsce Najświętsze z zapisu wyznanych grzechów (Kpł.16:19.30).
Daniel wskazuje na Dzień Pojednania używając terminu qodesh ("świątynia"), który aż siedmiokrotnie występuje w rozdziale Pięcioksięgu, który opisuje to święto (Kpł.16). Święta izraelskie ilustrowały poszczególne etapy służby Chrystusa. Wiosenne wskazywały na ziemską służbę Jezusa, zaś jesienne na Jego niebiańską służbę.
Ceremonie świątynne ilustrowały Boży plan zbawienia. Świątynia składała się z Miejsca Świętego i Najświętszego. Do Świętego kapłani wchodzili każdego dnia z krwią baranków składanych za wyznane grzechy, zaś do Najświętszego wchodził tylko arcykapłan - raz do roku w Dzień Sądny, aby usunąć ich zapis.
Człowiek, który przychodził z ofiarą kładł ręce na głowę zwierzęcia i wyznawał grzechy Bogu. W ten sposób symbolicznie przekazywał swe winy i karę na ofiarę. Tą krwią kapłan skrapiał zasłonę i pomazywał ołtarz kadzenia(5) (Kpł.4:6-7.17-18), symbolicznie przenosząc wyznane grzechy do świątyni.
ZIEMSKA SŁUŻBA CHRYSTUSA |
Święta Jesienne NIEBIAŃSKA SŁUŻBA CHRYSTUSA |
Pascha UKRZYŻOWANIE |
ADWENTOWE OŻYWIENIE RELIGIJNE |
|
|
|
|
Zapis grzechu pozostawał w świątyni, choć grzesznik odchodził usprawiedliwiony. Podobnie nasze grzechy są odpuszczone, gdy je wyznajemy Bogu, ale ich zapis pozostaje w świątyni niebiańskiej. W czasie ostatniej fazy swej służby w niebie, na którą wskazywały czynności arcykapłana w Dniu Pojednania, Chrystus usunie ten zapis.
Miejsce
Najświętsze |
Chleby Pokładne |
Kadź do
obmywań |
||||||||
Arka
Przymierza |
Ołtarz do Kadzenia |
Miejsce
Święte |
Dziedziniec | |||||||
Świecznik Siedmio-ramienny |
Ołtarz
Całopalenia |
|||||||||
W Dniu Sądnym na dziedziniec świątyni przyprowadzano dwa kozły. Jeden reprezentował "Pana", a drugi "Azazela" (Kpł.16:5-10). Z krwią pierwszego arcykapłan wchodził do Miejsca Najświętszego i dotykał nią przykrycia, czyli ubłagalni Arki Przymierza, a następnie pomazywał rogi ołtarza kadzenia i całopalenia. W ten sposób, krwią kozła reprezentującego Mesjasza, oczyszczał zarówno ludzi z grzechów, jak świątynię z ich zapisu (Kpł.16:16-20.30-33).
Po usunięciu ze świątyni zapisu wyznanych grzechów, arcykapłan przenosił je symbolicznie na głowę kozła "Azazela",(6) mimo, że wcześniej poniósł za nie śmierć kozioł "Pana"!. Z symboliki tej wynika, że grzechy, choć były odpuszczone, gdy Izraelici składali za nie ofiarę, to jednak ich zapis symbolicznie pozostawał w świątyni i był usuwany dopiero w Dniu Sądnym, który w biblijnej typologii reprezentuje sąd przedadwentowy.
Czy kozioł "Azazela" również symbolizował Chrystusa, jak uważają niektórzy? Nie. Po pierwsze, jego krew nie była przelewana, a "bez rozlania krwi nie ma odpuszczenia" (Hbr.9:22). Po drugie, wyganiano go na pustynię (Kpł.16:20-22), podczas gdy ofiary wskazujące na Mesjasza ginęły w świątyni. Po trzecie, nie miał on żadnej cząstki w dziele pojednania, bo brał udział w ceremoniach Dnia Sądnego dopiero po zakończeniu oczyszczenia świątyni z zapisu grzechów (Kpł.16:20). Jedyna rzecz, jaka wtedy pozostawała do zrobienia NIE wiązała się z dziełem pojednania, lecz z wyrokiem - eliminacją grzechu i jego źródła. Po czwarte etymologia słowa "Azazel" wiąże je z diabłem. Dr Alfred Palla napisał w książce Skarby Świątyni:
"Słowo to w języku hebrajskim znaczyło między innymi: demoniczną istotę, pustynne miejsce zniszczenia i śmierci, oddawało też ideę eliminacji. Większość biblistów uważa że Azazel to epitet demonicznej istoty;(7) symbol przeciwnika Mesjasza. Pogląd ten ma za sobą wiele argumentów. Oto niektóre z nich:
Diabeł, który skłonił do grzechu tych, co przyjęli Boże przebaczenie, poniesie konsekwencje swego działania, zgodnie z biblijną zasadą, według której fałszywy świadek otrzymywał karę, jaką próbował ściągnąć swoim oskarżeniem (Pwt.19:18-19). Na Szatana, który jest Oskarżycielem par excellence (Za.3:1) spadną konsekwencje grzechów, do których zwiódł wierzących, a potem ich o nie oskarżał, choć przyjęli odpuszczenie w Chrystusie.
Dzieło zbawienia nie będzie kompletne, dopóki wszechświat nie zostanie oczyszczony z wpływu i obecności Szatana. Sprawiedliwości stanie się zadość dopiero, gdy Szatan otrzyma współmierną do swej winy karę. Przeniesienie zapisu grzechów, za które ofiarę poniósł kozioł "Pana", na głowę kozła "Azazela" symbolizowało przeznaczenia Szatana (Ap.20:1-10).
Typologia służby świątynnej
MiejsceNajświętsze Pośrednictwo Chrystusa w świątyni niebiańskiej było rep-rezentowane przez doroczną służbę arcykapłana w tym Miejscu w Dniu Pojednania |
Pośrednictwo Jezusa Chrystusa w świątyni w niebie po zmartwychwstaniu od roku 34 n.e. do zakończenia okresu 2300 proroczych dni było reprezentowane w świątyni izraelskiej przez tzw. codzienną służbę kapłańską. |
Dziedziniec Ofiary składane na ołtarzu całopalenia reprezentowały śmierć Chrystusa na Golgocie w 31 r. n.e. |
|||
Po zmartwychwstaniu Jezus rozpoczął służbę pośredniczą w świątyni niebiańskiej (Hbr.8:1-2), na co wskazywała codzienna służba kapłanów (Hbr.8:5). Z kolei służba arcykapłana w Dniu Oczyszczenia ilustrowała drugą fazę służby Chrystusa w niebie. Tak, jak arcykapłan usuwał ze świątyni zapis grzechów krwią kozła "dla Pana", tak Jezus usunie ich zapis mocą swojej krwi przelanej na Golgocie. Dzieło to dobiegnie końca przed Jego przyjściem, dlatego Chrystus przyjdzie z nagrodą i ku zbawieniu tych, których imiona pozostały w księdze życia (Ap.22:12; 3:5).
Kiedy służba pośrednicza w niebie dobiegnie końca, Chrystus zamiast szat kapłańskich (Ap.1:13) przywdzieje królewskie regalia (Ap.19:12). Od Ojca weźmie "panowanie, chwałę i władzę królewską" (Dn.7:14) i przyjdzie na ziemię, jako Król królów i Pan panów (Ap.19:16). Daniel tak opisuje tę scenę:
"A oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie." (Dn.7:13-14).
Kiedy Jezus miał rozpocząć ostatnią fazę swej służby reprezentowaną przez ceremonie Dnia Pojednania? Księga Daniela odpowiada: "Jeszcze przez dwa tysiące trzysta wieczorów i poranków, następnie świątynia odzyska swoje prawa" (Dn.8:14). Słowa te zawierają najdłuższe proroctwo Pisma Świętego.
Najdłuższy okres proroczy w Piśmie Świętym wynosi 2300 proroczych dni,(15) czyli lat. Okres ten miał sięgać "czasu końca" (Dn.8:17), co eliminuje te interpretacje, które odnoszą go do czasów starożytnych.
Sekwencja prorocza, która obejmuje rozdział ósmy oraz dziewiąty księgi Daniela wymienia dwa okresy: 2300 dni oraz 70 tygodni; oba powiązane ze sobą strukturalnie i językowo.
Przyczyną, dla której ten drugi okres jest omówiony osobno było to, że Daniel przerażony ekscesami Małego Rogu zasłabł, zanim anioł wyjaśnił mu ostatni element wizji. W odpowiedzi na modlitwę Daniela w sprawie proroctwa i losów jego narodu, Gabriel przybył ponownie, aby dać mu "całkowite zrozumienie" tej części wizji (Dn.9:23).
"Gdy jeszcze mówiłem i modliłem się, wyznając grzechy swoje, swojego narodu, Izraela, i składając przed Panem, Bogiem moim, swe błagania za świętą górę mojego Boga, gdy więc jeszcze wymawiałem słowa modlitwy mąż Gabriel, którego spostrzegłem przedtem, przybył do mnie lecąc pośpiesznie około czasu wieczornej ofiary. Przybył, rozmawiał ze mną i powiedział: Danielu, wyszedłem teraz, by ci dać całkowite zrozumienie. Gdy zacząłeś swe błagalne modlitwy, wypowiedziano słowo, ja zaś przybyłem, by ci je oznajmić. Ty jesteś bowiem mężem umiłowanym. Przeniknij więc słowo i zrozum widzenie." (Dn.9:20-23).
Daniel, gdy mówi o wizji z rozdziału ósmego używa słowa hazon, którym określa się ogólnie wizje, natomiast gdy mówi o tej części wizji, która odnosiła się specyficznie do okresu 2300 wieczorów i poranków, wtedy posługuje się słowem mareh (Dn.8:26-27). Anioł Gabriel, gdy przyszedł dać mu wyjaśnienie tego co Daniel nie rozumiał, użył słowa mareh (Dn.9:23), nawiązując do tej części wizji z rozdziału ósmego, która nie została jeszcze objaśniona, a zawierała proroctwo o 2300 latach. Proroctwo o 70 tygodniach lat jest więc integralną częścią proroctwa o 2300 latach, dlatego w nim znajdujemy początek dla obu tych okresów.
"Ustalono siedemdziesiąt tygodni nad twoim narodem i twoim świętym miastem, by położyć kres nieprawości, grzech obłożyć pieczęcią i odpokutować występek, a wprowadzić wieczną sprawiedliwość, przypieczętować widzenie i proroka i namaścić to, co najświętsze. Ty zaś wiedz i rozumiej: Od chwili, kiedy wypowiedziano słowo, że nastąpi powrót i zostanie odbudowana Jerozolima, do Władcy-Pomazańca - siedem tygodni i sześćdziesiąt dwa tygodnie." (Dn.9:24-25).
Słowo "ustalono" (hebr. hatak) oznacza "odciąć" w sensie oddzielenia czegoś od większej całości.(16) Potwierdza to, że 70 tygodni (490 lat) należy do wcześniej wspomnianego okresu 2300 lat. Początek obu wytycza "słowo o ponownej odbudowie Jeruzalemu", dekret wydany w 457 roku p.n.e. przez króla Artakserksesa (Ezd.7:8-11), dzięki któremu Jerozolima odzyskała jurysdykcję polityczną i administracyjną.(17)
Syn Boży miał być namaszczony na Mesjasza w 69 tygodni (483 lat) od wydania tego dekretu, czyli w 27 roku n.e. W trzy i pół roku później miał umrzeć, znosząc wskazujące na Niego ofiary (Dn.9:27). Jezus przyjął chrzest w 27 roku n.e., a trzy i pół roku później w 31 roku zniósł ofiary, które Go symbolizowały. Prześladowania chrześcijan przez Żydów rozpoczęte w 34 roku n.e. zakończyły 490 lat łaski danych Izraelowi, jako narodowi wybranemu. Izraelem Bożym stali się naśladowcy Chrystusa (1P.2:9-10).
Proroctwo o 2300 latach sięga "czasów końca" (Dn.8:26), toteż proroctwo o 70 tygodniach (490 latach), które ma ten sam punkt wyjścia (rok 457 p.n.e.) nie może sięgać tych czasów. Próby oderwania ostatniego z 70 tygodni i przeniesienia go w czasy końca, podejmowane przez niektórych komentatorów są bezpodstawne. Izrael, jako naród wybrany otrzymał 490 lat. Po odrzuceniu Mesjasza i ukamienowaniu Szczepana resztę 2300 lat otrzymał duchowy Izrael, który kontynuował zleconą Izraelowi misję. Dlatego w rezultacie sądu przedadwentowego "cały Izrael" Boży będzie zbawiony (Rz.11:27), a więc tak nawróceni ludzie żyjący w okresie Starego, jak Nowego Testamentu.
Okres 2300 lat dobiegł końca w 1844 roku. Obie te daty - 31 rok n.e. oraz 1844 rok n.e. mają miejsce w tej samej sekwencji proroczej (Dn.8-9), gdyż stanowią początek dwóch faz służby Chrystusa, symbolizowanej przez codzienną i doroczną posługi w świątyni jerozolimskiej. W 31 roku n.e. Jezus rozpoczął służbę w Miejscu Świętym, którą kontynuuje od roku 1844 w Miejscu Najświętszym świątyni niebiańskiej. Odtąd trwa sąd nad wszystkimi wierzącymi oraz symboliczne usuwanie zapisu wyznanych grzechów.
Nie przypadkiem apostoł Jan w pierwszej wizji zawartej w Apokalipsie widzi Jezusa po wniebowstąpieniu w Miejscu Świętym świątyni niebiańskiej, a nie w Najświętszym. Zarówno siedmioramienny świecznik (Ap.1:12), jak ołtarz do kadzenia (Hbr.9:3-4; Ap.8:3) znajdowały się bowiem w Miejscu Świętym. Faktycznie, wszystkie trzy pierwsze sceny w Apokalipsie, które ukazują niebiańską świątynię rozgrywają się w Miejscu Świętym. Dopiero po opisie wydarzeń zawartych w jedenastym rozdziale tej księgi, które odnoszą się do XVIII-wiecznej Rewolucji Francuskiej, apostoł Jan zobaczył Miejsce Najświętsze z Arką Przymierza (Ap.11:19). Wskazuje to, że służba Pana Jezusa w drugiej części świątyni niebiańskiej rozpoczęła się nie wcześniej niż w XIX wieku, co potwierdza datowanie końca proroczego okresu 2300 lat na na rok 1844.
Niektórzy pytają: Jak świątynia w niebie może być zanieczyszczona grzechami, skoro nikt z nas nie ma do niej bezpośredniego przystępu? Jak nasze grzechy mogą zalegać świątynię w niebie, skoro Chrystus przelał za nie krew i je odpuścił? W odpowiedzi zauważmy, że świątynia izraelska też była zanieczyszczona grzechami Izraelitów, choć nie mieli do niej przystępu. Ich grzechy wnoszono do niej symbolicznie z krwią baranków. Bóg odpuszczał ich grzechy, a jednak zapis grzechów pozostawał w świątyni aż do Dnia Pojednania. Podobnie zapis naszych grzechów, choć są odpuszczone dzięki Chrystusowi, musi być usunięty z ksiąg Bożych. Na tym polega dzieło naszego niebiańskiego Arcykapłana w okresie symbolizowanym przez Dzień Pojednania, a więc po roku 1844.
Zgodnie z siódmym rozdziałem Daniela ta druga faza służby Jezusa, faza sądu miała rozpocząć się po okresie supremacji Małego Rogu, trwającym "czas dwa czasy i pół czasu" (Dn.7:25), a zakończyć przed powrotem Chrystusa. Wizja zawarta w rozdziale ósmym podaje, że sąd przedadwentowy rozpocznie się po 2300 latach, a rozdział dziewiąty wyjaśnia, że początkową datą dla tego okresu jest wydanie dekretu o odbudowie Jerozolimy w 457 roku p..n.e.
|
|||
|
|
||
|
|
||
dekret chrzest
Artakserksesa Chrystusa |
śmierć
Chrystusa |
śmierć
Szczepana |
Sąd
przedadwentowy |
457 p.n.e. 27 n.e. 31 n.e. 34 n.e. 1844
PRZYPISY:
1. Zwrot "po prawicy Boga" (Hbr.8:1) świadczy, że Jezus jako "kapłan według porządku Melchizedeka" (Ps.110:4) stoi zawsze w obecności Ojca, aby się wstawiać za swym ludem, a więc bez względu na to, czy służba pośrednicza odbywa się w Miejscu Świętym czy Najświętszym. W Starym Testamencie obecność Boża manifestowała się w obu miejscach, nie tylko w Najświętszym (Wj.33:9). Podobnie w świątyni niebiańskiej Ojciec i Syn są razem w czasie obu faz służby Chrystusa. Zwrot "przybył Przedwieczny i sąd zasiadł" (Dn.7:22) dowodzi, że Bóg nie musi zawsze przebywać w Najświętszym, a zatem zwrot, że Jezus po wniebowstąpieniu zasiadł "po prawicy Boga" nie oznacza sam w sobie, że rozpoczął służbę od razu w Miejscu Najświętszym, jak niektórzy błędnie wnioskują.
2. Grecki zwrot ta hagia (świątynia) zwykle odnosi się w Piśmie Świętym ogólnie do przybytku, dlatego Septuaginta rzadko określa nim Miejsce Święte, a jeszcze rzadziej Najświętsze. To ostatnie nazywano zwykle hagia hagion, co stanowi tłumaczenie hebrajskiego zwrotu qodesz qodeszim.
3. Pismo Święte w przekładzie ks. Jakuba Wujka.
4. Wulgata używa słowa mundabitur "oczyszczona", Septuaginta słowa katharisthesetai "oczyszczona", podobnie wersja koptyjska i syryjska Pesitta. Także nowożytne przekłady, włącznie z Biblią Genewską, Wicklifa, KJV, Biblią ks. J. Wujka tłumaczą nisdaq jako "oczyszczona".
5. W niektórych przypadkach pomazywano krwią rogi ołtarza całopalenia (Kpł.4:25.30), ale wówczas kapłan miał zabrać dla siebie i spożyć część mięsa ofiary (Kpł.6:25-30).
6. Niektórzy pytają, czy można mówić o przeniesieniu grzechów na winowajcę (Szatana), zamiast tylko na ofiarę (Chrystusa). Biblia odpowiada twierdząco, podając kolejny przykład takiego transferu (zob. Kpł.24:13-14)
7. Zob. The Anchor Bible Dictionary, New York: Doubleday, 1992, t. 1, s.v. "Azazel", s. 536.
8. Np. Apokalipsa Abrahama, 13:6-14; 14:4-6; 20:5-7; 22:5; 23:11; 29:6-7; 31:5; 1 Księga Enocha, 54:5-6; 55:4; 69:2.
9. 1 Księga Enocha, 8:1-3.
10. Ibid., 9:6.
11. Apokalipsa Abrahama, 13:12-15.
12. Ibid., 23:3-9.
13. Ibid., 10:4-6.
14. Alfred J. Palla, Skarby Świątyni, Rybnik: Betezda, 1999, s. 81-82.
15. "Wieczór i poranek" oznaczają w Biblii 24-godzinny dzień (Rdz.1:19).
16. The New Brown, Driver, Gesenius Hebrew and English Lexicon, Peabody, Massachusetts: Hendrickson Publishers, 1979, s. 367; Theological Wordbook of the Old Testament, red. Laird R. Harris, Chicago: Moody Press, 1980, s. 334.
17. Dopiero w wyniku tego dekretu Jerozolima została kompletnie odbudowana, odzyskując status metropolii, dlatego wszystkie trzy dekrety występują w Biblii, jako jeden ciąg: "I doprowadzili budowę do skutku, zgodnie z rozkazem Boga izraelskiego i z rozporządzeniem Cyrusa i Dariusza - oraz Artakserksesa, króla perskiego" (Ezd.6:14).
kontak z autorem serwisu Sylwestrem Szady |
autor artykułu: Jonatan Dünkel |
Adres serwisu:
http://www.eliasz.pl
Chrzescijanski Serwis Promocyjny
Ostatnie zmiany: 31.12.2000 r.
[początek]