Fragment pochodzi z książki: Jonatana Dunkel "Apokalipsa: Ostatnie wydarzenia na ziemi w proroctwach Pisma Świętego". Zamówienia kierować na adres: Orion, skr. poczt. 39, 26-600 Radomsko.
Kardynał James Gibbons napisał: "Jezus, nasz Pan, założył Kościół, który spodobało Mu się zbudować na Piotrze. Dlatego każdy kościół, który nie uznaje Piotra za swój fundament, nie jest Kościołem Chrystusa i nie może się ostać, gdyż nie jest dziełem Boga."(1)
Powyższe twierdzenie opiera się na cytacie, w którym Chrystus rzekomo uczynił Piotra opoką i klucznikiem swego królestwa. Oto ów cytat z katolickiej Biblii Tysiąclecia:
"Jezus zapytał ich: "A wy za kogo Mnie uważacie?" Odpowiedział Szymon Piotr: "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego". Na to Jezus mu rzekł: "Błogosławiony jesteś Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą." (Mt.16:15-16).
Kluczowe słowa "czyli Skała" zostały dodane przez tłumaczy w katolickich przekładach Pisma Świętego. Nie ukrywa tego Wstęp redakcyjny do Biblii Tysiąclecia, który mówi, że nawiasem kwadratowym opatrzone są wyrazy, których "nie ma w tekście oryginalnym".(2) Tak więc główny "biblijny" argument za sukcesją apostolską, nie pochodzi wcale z Pisma Świętego!
Słowo Boże zaprzecza temu, aby jakikolwiek człowiek mógł być Skałą. Bóg rzekł: "Czy jest jaki Bóg oprócz Mnie? Albo inna Skała? - Ja nie znam takiego" (Iz.44:8). Imię "Piotr" (gr. petros) znaczy w języku greckim "kamień" lub "skała", ale taka, którą można przesunąć. "Skała" (gr. petra), na której miał być zbudowany kościół, to opoka. Jezus jest petrą, czyli Opoką, której nic nie może poruszyć z miejsca (Ps.18:32; 1Kor.10:4), natomiast Piotr to petros - kawałek skały, który dopiero na Opoce współtworzy budowlę - kościół Boży.
Kontekst powyższego fragmentu Pisma Świętego dotyczy mesjaństwa Jezusa. Rozpoczyna się pytaniem Jezusa: "Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?" (Mt.16:13). Jego kulminacją jest wypowiedź Piotra, że Jezus to Chrystus, Syn Boga żywego (Mt.16:16). Fragment kończy się komentarzem: "Wtedy surowo zabronił uczniom, aby nikomu nie mówili, że On jest Mesjaszem" (Mt.16:20).
Apostoł Piotr potwierdził, że wierzący to kamienie - kawałki skały - tworzące kościół Boży na Opoce, którą jest Chrystus (Dz.4:11; 1P.2:4-8). Przyświadcza temu Paweł (Ef.2:20; 1Kor.3:11; 10:4). Pismo Święte stoi na stanowisku, że tylko Bóg jest Opoką (Ps.18:32; Iz.44:8).
Kościół Boży zbudowany na Piotrze nie ostałby się zbyt długo. W chwilę po tej rozmowie Jezus "odwrócił się i rzekł do Piotra: 'Zejdź Mi z oczu, szatanie! Jesteś Mi zawadą, bo myślisz nie na sposób Boży, lecz na ludzki!'" (Mt.16:23). Bramy piekieł jeszcze przynajmniej trzykrotnie przemogły apostoła Piotra, gdy po trzykroć zaparł się Jezusa (Łk.22:54-62). To nie Piotr, lecz Chrystus jest Opoką, na której Bóg zbudował swój Kościół, dlatego bramy piekielne go nie przemogą.
Ani jeden z tzw. Ojców Kościoła, których wypowiedzi stanowią podstawę rzymsko-katolickiej tradycji nie interpretował tekstu o Skale jako Piotrze, tak jak to dziś czynią katoliccy apologeci, szukając w Biblii wsparcia dla roszczeń papiestwa. Historyk katolicki Peter de Rosa napisał:
"Słowa te można zinterpretować inaczej, z czego zdaje sobie sprawę niewielu katolików. Możliwe, że będzie to dla nich szokiem, ale Ojcowie Kościoła nie widzieli żadnego związku pomiędzy tekstem na ścianach bazyliki, a urzędem papieskim. Do żadnego z papieży nie stosują słowa 'Tyś jest Piotr'. Tekst analizowali wszyscy: Cyprian, Orygenes, Cyryl, Hilary, Hieronim, Ambroży, Augustyn. Z pewnością nie byli protestantami, a jednak żaden z nich nie nazywa biskupa rzymskiego Opoką...
Według Ojców Kościoła, nie Piotr, lecz jego wiara - czy Pan, w którego Piotr wierzył - jest Opoką. Wszystkie sobory kościoła od Nicei w IV w. po Konstancję w XV w. są zgodne, że to Chrystus jest jedynym fundamentem kościoła, czyli, że to On jest Opoką, na której Bóg zbudował swój kościół... Wczesny kościół nie widział w Piotrze biskupa Rzymu, i dlatego nie uważał żadnego biskupa rzymskiego za sukcesora Piotra."(3)
Wyznanie apostoła Piotra o Jezusie "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego" (Mt.16:15-16) jest fundamentem wiary chrześcijańskiej (1Kor.3:11). Czy Piotr uczynił je pierwszy, co stawiałoby go nad resztą uczniów, zaś biskupów Rzymu czyniło następcami Chrystusa na ziemi? Nie. Pierwszy takie wyznanie złożył Natanael (J.1:49), później inni uczniowie (Mt.14:33), a dopiero potem Piotr (Mt.16:16).
Fakt, że Pan Jezus powołał dwunastu apostołów, zamiast jednego, sam w sobie świadczy przeciwko idei ustanowienia jednego człowieka nad całym chrześcijaństwem. Pan Jezus nie mówił przecież o jednym tronie dla Piotra, lecz o 12 tronach dla 12 apostołów, i to nie na ziemi, lecz dopiero w królestwie Bożym (Mt.19:28)!
Katolicki teolog Thomas Bokenkotter napisał o Piotrze: "Jego szczególny autorytet ponad Dwunastoma nie ma potwierdzenia w Biblii. Przeciwnie, ukazany jest jako zasięgający rady apostołów, nawet posyłany przez nich do wykonania misji czy posługi"(4) (Dz.8:14). To Jakub, a nie Piotr, przewodniczył pierwszemu synodowi przywódców kościoła chrześcijańskiego (Dz.15:13-19). Apostoł Paweł musiał pewnego razu zganić Piotra publicznie, co poważnie kwestionuje przypisywaną mu przez Rzym rolę opoki i zwierzchnika Kościoła Bożego (Gal.2:11-14).
Pod znakiem zapytania stoi nawet to, czy Piotr był kiedykolwiek biskupem kościoła w Rzymie. Zwróćmy uwagę na poniższe fakty znane z Nowego Testamentu:
Tradycja, według której Piotr zginął w Rzymie śmiercią męczeńską, tak jak Paweł, jest prawdopodobna. Natomiast jest mało prawdopodobne, żeby apostoł Paweł pisząc do kościoła w Rzymie i wysyłając liczne listy z Rzymu, gdzie długo przebywał, ani razu nie wspomniał o Piotrze, gdyby ten był biskupem w Rzymie od około 20 lat, jak przyjmują niektórzy katoliccy apologeci. Wymowne są słowa apostoła Pawła napisane z Rzymu: "Tylko Łukasz jest ze mną" (2Tym.4:11).
Ireneusz, biskup Lyonu (178-200), który spisał imiona pierwszych dwunastu biskupów Rzymu podaje, że pierwszym był Linus, a nie Piotr. Także Euzebiusz z Cezarei, historyk wczesnochrześcijańskiego kościoła nie wspomina, aby apostoł Piotr kiedykolwiek sprawował funkcję biskupa Rzymu. Katolicki historyk Thomas Bokenkotter napisał:
"Jak doszło do tego, że biskup Rzymu zaczął być traktowany jako następca Piotra w przewodzeniu nad światowym kościołem? Nie ma żadnego wiarygodnego historycznego dowodu na to, żeby biskup Rzymu w ogóle rościł sobie takie prawo, przynajmniej do połowy trzeciego wieku... Wydaje się, że w czasie synodu w Nicei (325 roku n.e.) doktryna o supremacji papieskiej nie była jeszcze znana kościołowi chrześcijańskiemu."(5)
W średniowieczu o wyborze papieża nierzadko decydowała intryga, podstęp, zbrodnia, przekupstwo, świeckie armie, a nawet rzymski motłoch. Sześciu papieży zawdzięczało tiarę duetowi nierządnic Teodorze i Marozji, które kierowały polityką Rzymu w X wieku. Teodora była kochanką trzech duchownych, którzy za jej sprawą awansowali na papieży - Anastazego III (911-13), Lando (913-14) oraz Jana X (914-28), zaś jej córka Marozja - kochanka papieża Sergiusza III (904-11) - wprowadziła na tron papieski Leona VI (928), Stefana VII (928-31) oraz swego syna z nielegalnego związku z papieżem Sergiuszem III - Jana XI (931-5). Papieżem został także w wieku 16 lat (!) jej wnuk Jan XII (955-64), który z pałacu laterańskiego uczynił harem, a zginął w łóżku zamężnej kobiety, zabity przez jej męża.(6) Papieżami zostało jeszcze dwóch prawnuków Marozji: Benedykt VIII (1012-24) oraz Jan XIX (1024-32), a także jej siostrzeniec Jan XIII (965-72).(7)
Jakąkolwiek myśl o sukcesji poddaje także w wątpliwość fakt, że czasem dwie, a nawet trzy osoby naraz piastowały urząd papieża, ekskomunikując się nawajem. Na przykład papież Benedykt IX (1032-44), który wstąpił na tron w wieku 15 lat (!) został wygnany z Rzymu przez lud ze względu na rozbój i gwałty, jakich się dopuszczał. W jego miejsce lud wybrał papieżem Sylwestra II (1045). Kiedy jednak Benedyktowi IX udało się przy pomocy wojska powrócić do Rzymu, sprzedał za 2000 denarów tiarę swojemu ojcu chrzestnemu, który stał się papieżem Grzegorzem VI (1045-46). Benedykt nie raczył jednak zrezygnować z papieskich roszczeń, toteż było trzech papieży. Zgorszony tym cesarz niemiecki Henryk III zwołał synod do Sutri, który obwołał na papieża Klemensa II (1046-47). Benedykt IX nie pogodził się z tą decyzją, uważając go za antypapieża i po śmierci Klemensa II udało mu się jeszcze raz zasiąść na tronie papieskim. Był więc papieżem trzykrotnie w swoim życiu.
Także więc z punktu widzenia ciągłości historycznej, nie sposób mówić o sukcesji apostolskiej, gdyż takich przypadków było w dziejach papiestwa więcej. W rezultacie nawet kościół rzymski, mimo bogatych archiwów, nie potrafi zweryfikować kompletnej listy papieży. Encyklopedia Katolicka podaje: "Musimy otwarcie przyznać, że uprzedzenia i niedostatek źródeł uniemożliwiają w pewnych przypadkach rozpoznanie czy kandydaci byli papieżami czy antypapieżami."(8)
"I tobie dam klucze królestwa niebieskiego: cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie." (Mt.16:19).
Za kolejny argument na rzecz wywyższenia Piotra uważa się przekazanie mu "kluczy" przez Jezusa. Klucze te symbolizują znajomość Słowa Bożego. Posiadają je duchowni i nauczyciele Słowa Bożego. Mieli je także faryzeusze, do których Jezus powiedział: "Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania: samiście nie weszli, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli" (Łk.11:52).
Apostoł Piotr nie był więc bynajmniej jedynym, który miał "klucze" królestwa Bożego. Posiada je każdy, kto zna nauki Pisma Świętego. Dlatego Pan Jezus powiedział do niego: "I tobie dam klucze..." (Mt.16:19).
Wypowiedź "Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie" (Mt.16:19) daje autorytet każdemu lokalnemu kościołowi, aby wyłączać i przyjmować członków, a więc odnosiła się do dyscypliny kościelnej..
"Gdy twój brat zgrzeszy idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik. Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie." (Mt.18:15-18)
Po trzykrotnym napomnieniu każdy lokalny kościół mógł wyłączyć człowieka ze swej społeczności, a po jego nawróceniu przyłączyć go na powrót. Uprawnienie dane w tym względzie apostołom nie było realizowane bez decyzji wszystkich członków danego lokalnego kościoła.
Jezus powiedział do Piotra aż trzykrotnie: "Paś owieczki moje", dlatego że Piotr zaparł się Go trzykrotnie (Mk.14:66-72). Kiedy Piotr nawrócił się i wyznał swój błąd, Jezus zrehabilitował go w oczach pozostałych uczniów, trzykrotnie zapraszając go ponownie do pracy duszpasterskiej (J.21:15-17).
Piotr nie uważał się za lepszego ani większego od innych. Wszystkich pracowników Ewangelii uważał za duszpasterzy, a Jezusa za Arcypasterza. Nic nie wskazuje, żeby apostoł Piotr był pierwszym biskupem Rzymu. Według Nowego Testamentu, Piotr nie piastował żadnego szczególnego stanowiska, które mógłby przekazać biskupom Rzymu.
O sukcesji apostolskiej możemy więc mówić jedynie w kategoriach wierności wobec nauk kościoła apostolskiego. Od tych kościół rzymski odstąpił. Ci, którzy jej dochowali, stroniąc od kompromisów średniowiecznego chrześcijaństwa, jak na przykład waldensi, byli sukcesorami wczesnego kościoła, a zarazem prekursorami Reformacji. Wydaje się, że to ich Apokalipsa ukazuje pod symbolem Niewiasty czystej - kościoła prześladowanego i ukrywającego się w ustronnych miejscach przez 1260 lat papieskiej dominacji w Europie.
PRZYPISY:
1. James Cardinal Gibbons, The Faith of Our Fathers, Rockford, Illinois: TAN, 1980, s. 82.
2. Biblia Tysiąclecia. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, Poznań - Warszawa: Pallotinum, 1984, s. 8.
3. Peter de Rosa, Vicars of Christ: The Dark Side of Papacy, Crown Publishers, 1988, s. 24-25.
4. Thomas Bokenkotter, Dynamic Catholicism: A Historical Catechism, New York: Image Books, Doubleday, 1992, s. 107.
5. Ibid., s. 109-110.
6. J. N. D. Kelly, The Oxford Dictionary of Popes, Oxford University Press, 1986, s. 126-127.
7. Edward Gibbon, The Decline and Fall of the Roman Empire, Chicago: William Benton, 1952, t. 2; E. R. Chamberlin, The Bad Popes, New York: Dorset Press, 1969, s. 23-61; Jan Wierusz Kowalski, Poczet Papieży, Warszawa: KAW, 1988, s. 71-81.
8. New Catholic Encyclopedia, s. v. "Antipopes" Catholic University of America, 1967, t. 1, 632.
kontak z autorem serwisu Sylwestrem Szady |
autor artykułu: Jonatan Dünkel |
Adres serwisu:
http://www.eliasz.pl
Chrzescijanski Serwis Promocyjny
Ostatnie zmiany: 31.12.2000 r.
[początek]